ehryk
komentarze
Wpis który komentujesz:


Ogladanie filmow zaczyna mnie poprostu wkurwiac ...
Przypomnialem sobie ... dlaczego nie ogladam telewizji ...
Nie wazne czy to komedia, czy to schiz, czy cholera cokolwiek innego ...
Dlaczego podswiadomie lubie komedie ?
Bo sa smieszne ? ... Malo z nich potrafi byc smiesznymi ale z sensem humoru ...
Bo koncza sie tzw. happy endem ... ktorego w zyciu nie ma ... a chcialoby sie go, right ?
Oh i buziaczki na koncu zawsze ... bo typ z pryszczami etc. znalazl laske ... Give me a break ...
Przewaznie nie koncze komedii ... i tak wiem jak sie skoncza i nie chce sie dojijac na sam koniec ...

Mam totalnie wisielczy humor, ktory podsyca mi ... muzyka z requiem, wstydze sie, ze spodobalo mi sie to czym sie tak wszyscy zachwycali ... Trafilo mi to w serce jak cholera ...

... Piwo, stesknilem sie za Toba kochanie ...


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
eskaubei | 2003.12.28 13:30:49

spoko Eryk to w sumie nie rozmowa na net, w każdym razie wg. mnie perspektywy są ;)

szukajac_siebie | 2003.12.28 13:16:30

Lepsza komedia z happy endem niż zaserwowanie sobie "na poprawe humoru" Menace 2 Society albo coś w tym stylu.
Ja komedii niektórych nie trawię przez te happy endy :|

gaja | 2003.12.28 13:07:56

ty to kurde masz problemy;)

Eryk | 2003.12.28 01:34:37
Skubi...luz, cale pieprzone zycie przedemna...tyle ze od zasranych dwoch lat to zycie mnie dobija im bardziej sie staram, zeby tak nie bylo... Sukcesy przychodza ze starania sie i szczescia, a porazki z braku szczescia w staraniu sie ...

eskaubei | 2003.12.28 00:32:11

To czemu się dobijasz muzyką, myslami itp.? Życie dopiero przed Tobą i jeszcze w chuj happy endów w nim. Chyba nie powiesz że jesteś jednym z wybranych męczenników którzy będą mieć całe życie do dupy. Każdy ma sukcesy i porażki z tym że o sukcesy trzeba się troche postarac a porażki przychodzą same ;)